środa, 14 sierpnia 2013

Co kupić w Polsce?

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was z postem niż wszystkie inne, bo przychodzę do Was z pytaniem..
W niedziele lecę do Polski  (huuuraaaaa!!!!) i mam swoją małą listę życzeń,co chciałabym sobie kupić,
ale może macie prozpozycje? Coś na co powinnam Waszym zdaniem zwrócić uwagę kiedy będę w domu?
Z góry dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi:)
buźka!:*:*

piątek, 9 sierpnia 2013

Jak łatwo,szybko i przyjemnie nauczyć się angielskiego?

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was z tematem języka angielskiego - o tym jak się go łatwo,szybko i z przyjemnością nauczyć i jak ja to zrobilam,czyli takie moje metody:)
Zacznę moż od tego,że tutaj gdzie mieszkam - Szkocja, angielski nie jest jak typowy angielski,innymi słowy nie usłyszycie tutaj "typowego" angielskiego, takiego jakim posługują się w Londynie,Anglii. Tutaj ten angielski jest po prostu szkockim angielskim.
Mają swoje skróty,swoje słowa i ogólnie na pierwszy rzut oka brzmi to jak niemiecko-angielski:)
Typowego szkockiego niestety nie znam,a tym bardziej ich gwary,która po prostu brzmi jak chińszczyzna;p typowych szkockich słow znam niewiele,na palcach jednej ręki zliczę.
Nie oszukujmy się angielski w szkole ma się do angielskiego tutaj jak ziemia a niebo, niestety.
Ale ok, jak ja to zrobiłam,że ogarnęłam ten język i jestem w stanie się porozumiewać?
Chcę Wam wypisać takie moje metody,dzięki którym oglądanie telewizji czy rozmowy po angielsku nie sprawiają mi większego problemu:):

-oglądanie bajek po angielsku - ja je oglądam razem z synkiem,nie dość że ja się uczę to jeszcze młody:)
w bajkach jest o tyle dobrze,że mówią wyraźnie i da się wszystko zrozumieć-jeżeli chcecie,by osoba z zagranicy nauczyła Was języka niech to będzie dziecko-dzieci mówią wyraźnie,natomiast dorośli jak już mówiłam mają swoje skróty i słówka

-oglądanie filmów/seriali/programów tv z napisami polskimi - słyszycie co mówią i jednocześnie czytacie po polsku, z napisami angielskimi - pomogą Wam rozumieć ich akcent  i to co mówią,
bądź bez napisów:)

-najprostsza metoda - iść do pracy:) tak nauczycie się najszybciej:) ja nie pracuję,więc poratowały mnie powyższe sposoby:)

i to tak naprawdę wszystko jeżeli chodzi o moje metody nauczenia się języka,nie jest to aż takie trudne, ja po roku spędzonym w Szkocji mam go ogarniętego,choć powiem Wam,że cały czas pracuję nad tym,żeby był on lepszy:)

Jeżeli macie ochotę na filmik o tej tematyce,gzie bardziej rozwijam swoje sposoby,zapraszam do obejrzenia:



buziaki i do następnego:)